sobota, 15 października 2016

Hit kolejki na Anfield Road. Liverpool-Manchester United

W poniedziałek o godzinie 21 odbędzie się hit 8 kolejki angielskiej Premier League. Naprzeciwko siebie staną odwieczni rywale czyli piłkarze Liverpoolu i Manchesteru United. Dwa najbardziej utytułowane kluby w Anglii, postarają się dostarczyć nam wielu emocji. W całej historii we wszystkich rozgrywkach oba kluby grały ze sobą 179 razy. Która drużyna wygrała więcej razy? Jest to drużyna Czerwonych Diabłów, która wygrała 72 razy a Liverpool wygrał 61 a 48 razy padł remis.

Spotkania w zeszłym sezonie:

W zeszłym sezonie po raz pierwszy obie ekipy spotkały się w 5 kolejce Premier League. Na Old Trafford, gospodarze okazali się drużyną lepszą i wygrali to spotkanie 3:1. Debiutancką bramkę w tym spotkaniu strzelił Anthony Martial a oprócz niego dla Manchesteru bramki zdobyli, Daley Blind i Ander Herrera. Honorową bramkę dla gości zdobył Christian Benteke.

W drugim meczu w lidze na Anfield Road, udało się wygrać Czerwonym Diabłom 0:1 po bramce Wayna Rooney'a. W zeszłym sezonie udało nam się pokonać Liverpool dwa razy ale teraz jest to inna drużyna.

Sytuacja w lidze Manchester United:

Podopieczni Jose Mourinho w tym sezonie grają na solidnym poziomie. We wrześniu dopadł drużynę mały dołek bo przegrali 2 spotkania z rzędu w lidze a potrafili zagrać dobre spotkanie z mistrzem Anglii Leicester i pokonać ich pewnie 4:1. W ostatniej kolejce Manchester dominował w meczu ze Stoke ale zawodziła skuteczność. Lee Grant był bohaterem Stoke bo jakby nie on to pewnie Czerwone Diabły zdobyły komplet punktów. Po 7 kolejkach Manchester zajmuje 6 miejsce z 13 punktami na koncie.

Do pełni zdrowia wrócił Luke Shaw i jest do dyspozycji Jose Mourinho, Phil Jones nadal nie może grać a Mkhitaryan też powinien być gotowy.

Sytuacja w lidze Liverpool:

O wiele lepszy początek sezonu notuję Liverpool niż rok temu. Odkąd został zatrudniony Jurgen Klopp widać różnicę w grze The Reds. Klopp to trener z najwyżej półki i udowadnia to a fani Liverpoolu mogą być zadowoleni z początku tego sezonu, oprócz wpadki w meczu z Burnley. Gdyby Liverpool wygrał to spotkanie to by był liderem w tym momencie. Drużyna Kloppa wygrała w tym sezonie z Chelsea i rozgromiła Leicester 4:1. Mi podoba się gra formacji pomocy i ataku gdzie Liverpool ma fajnych piłkarzy. W pomocy rządzą Henderson-Wijnaldum-Lallana a w ataku Mane-Firmino-Coutinho. W ostatniej kolejce udało się wygrać dzięki bramce z rzutu karnego Milnera 1:2 ze Swansea. Po 7 kolejkach The Reds zajmują 4 miejsce i mają 16 punktów.

Nie wiadomo czy wystąpią w tym spotkaniu Lallana i Wijnaldum, którzy narzekają na drobne kontuzję, Nathaniel Clyne powinien być gotowy na spotkanie.

Zapowiada się bardzo emocjonujący wieczór na Old Trafford. Liczę na emocjonujące spotkanie i 3 punkty zdobyte przez Manchester United ale łatwo na pewno nie będzie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz