czwartek, 17 marca 2016

Moje przemyślenia na temat meczu Manchester United-Liverpool.

Manchester United żegna się z Ligą Europy. W rewanżowym spotkaniu z Liverpoolem zremisowali 1:1 na Old Trafford. Gra Czerwonych Diabłów wyglądała o wiele lepiej niż na Anfield, na którym zagrali bardzo słabe spotkanie. Obie drużyny miały swoje okazję do bramki Martiala, który z rzutu karnego dał prowadzenie drużynie. Czego zabrakło po tej bramce? Drugiej bramki albo dowiezienie 1:0 do szatni. Coutinho ładnym lobem pokonał DDG i wtedy przestałem oglądać ten mecz, po prostu nie wierzyłem już w Manchester United. Musieli zdobyć 3 bramki aby awansować a nie udało się nawet tego spotkania wygrać.

Co nam zostało? Walka o miejsce w lidze gwarantujące grę w Lidze Mistrzów i Fa Cup w którym w powtórzonym meczu łatwo nie będzie o wygranej z West Hamem. Jeszcze 2 miesiące i pożegnamy się z LVG i mam nadzieję, że wraz z nowym trenerem wrócą dobre lata dla Czerwonych Diabłów.

https://twitter.com/bwojcik94

https://twitter.com/bwojcik94

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz